O blogu

Blog o sportowych wydarzeniach w powiecie giżyckim.

poniedziałek, 19 października 2015

Piłka nożna - IV liga

Kolejny remis i strata zawodnika


Z przeciwnikiem dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu. fot. www.mkszatoka.futbolowo.pl
 
Piąty remis w tym sezonie zanotowali seniorzy Mamr Giżycko. Tym razem piłkarze znad Niegocina podzielili się punktami z Zatoką Braniewo.


Był to czwarty remis Mamr w sześciu ostatnich kolejkach. Spotkanie z Zatoką nie należało do tych z kategorii "Co to był za mecz!". Twarda, momentami brutalna gra miejscowych nie została w odpowiednim czasie zastopowana przez sędziego. Ofiarą jego bezczynności padł środkowy pomocnik Krzysztof Łokietek. W 40. minucie meczu bramkarz Zatoki z impetem znokautował kolanem "płuco" giżyckiego zespołu. Łokietek został przetransportowany do szpitala w Elblągu. Diagnoza – wstrząśnienie mózgu i pęknięta kość oczodołu. Za ten faul sędzia podyktował rzut karny. Kapitan Michał Sadłos wymierzył sprawiedliwość i strzelił wyrównujacą bramkę, ponieważ "Gieksa" przegrywała od 27. minuty po golu także z jedenastego metra.

Drugie 45. minut nie zmieniło obrazu gry. Opieka medyczna miała tego dnia wyjątkowo dużo pracy. Po nieco ponad godzinie gry Krystian Wiszniewski po rzucie rożnym nogą skierował piłkę do bramki braniewian i Mamry prowadziły 2:1. Oba zespoły mecz kończyły w dziesiątkę. Po stronie giżycczan meczu decyzją arbitra nie mógł dokończyć Przemysław Łapiński. W doliczonym czasie gry gospodarze najpierw trafili w poprzeczkę. Chwilę później po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego padła wyrównująca bramka i komplet punktów uciekł w ostatnich sekundach tego meczu.

W przedostatnim meczu pierwszej części sezonu Mamry udadzą się do Barczewa. To spotkanie jest zaplanowane na sobotę 24 października.

3 komentarze:

rafal50081 pisze...

Do Barczewa jedziemy :)

sportowyzwiastun pisze...

Pisane na szybkości:) juz poprawiam czujny kolego :)

rafal50081 pisze...

I dziękuje bardzo ^^

Prześlij komentarz