O blogu

Blog o sportowych wydarzeniach w powiecie giżyckim.

niedziela, 4 października 2015

Piłka nożna - V liga

Taka porażka to kpina ! Czyja to wina ?

 
Piłkarze z Pasymia dali surową lekcję futbolu beniaminkowi z Kruklanek. fot.www.facebook.com/BlekitniPasym
Wiadro pomyj wylało się na głowę piłkarzy Startu po wczorajszym meczu 11. kolejki V ligi. Podopieczni Jacentego Makałusa zanotowali najwyższą porażkę w historii istnienia klubu i już w tym momencie przez wszystkich uważani są za pewnego kandydata do spadku. 



Do Pasymia Start udał się w zaledwie jedenastoosobowym gronie. Grając bez zmian i bez kilku podstawowych zawodników Kruklanki były bezbronne w starciu z dobrze zorganizowaną ekipą gospodarzy. Już do przerwy Błękitni prowadzili czterema bramkami. Tuż po wyjściu z szatni Pasym dorzucił jeszcze dwa gole. Jakby tego było mało w dalszej fazie meczu sędzia wyrzucił z boiska dwóch graczy Startu. Dopiero grając w dziewiątkę Kruklanki zdołały zdobyć honorowe trafienie, którego autorem był Robert Hejka.

Skoro już wcześniej było źle to jak nazwać obecną sytuację ? We wszystkich statystykach Start wypada najgorzej. Drużynie wyraźnie potrzeba nowego impulsu. Okręt pod nazwą UKS tonie wysyłając wyraźny sygnał S.O.S...

W niedzielę 11 października o godzinie 15.00 Kruklanki na swoim stadionie zmierza się z rywalem zza miedzy Vęgorią Węgorzewo.


LKS Błękitni Pasym - UKS Start Kruklanki 10:1(4:0)
                                    Robert Hejka



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz